Wysłany:
2017-08-25, 0:48
, ID:
5010137
1
Zgłoś
Oj tam. To się nazywa optymalizacja czasu i kosztów. Na tzw. Zachodzie, najpierw byłyby: dochodzenie, oblężenie, później negocjacje, pertraktacje, poddanie się lub próba zwabienia służb w pułapkę, uwięzienie, rozprawa, wyrok i jego egzekucja (odsiadka), oraz oczywiście wcześniejsze zwolnienie za dobre sprawowanie. I to wszystko na koszt suwerena, oczywiście, a skurwysyny tylko przeszłyby szkolenie w pierdlu. Oczywiście wszystko to jest zgodne z prawem i poprawne politycznie.
U Ruskich jest: dochodzenie, a później wyrok i egzekucja w jednym. I też jest to zgodne z prawem. A poprawność polityczną mają w dupie.
Tylko coś mi się wydaje, że chopaki sami się ewakuowali do allaha w 1:14...