gin napisał/a:
Pierdolisz głupoty. Kiedyś nauczyciel mógł człowieka pierdolnąć. Jak uczeń dostał taką lampę to w domu dostał poprawkę. Był szacunek do nauczycieli. Teraz nauczycielowi można wejść na głowę.
Co innego jest dostać przysłowiowego "wychowawczego klapsa" gdy się coś przeskrobało, a co innego wyżywać się fizycznie i psychicznie na dzieciaku
. To jest dość cienka granica, która tutaj wyraźnie została przekroczona.
A jeżeli według ciebie, gdy ktoś ci "pierdolnie lampę i później poprawi" i takim zachowaniem zasłuży na twój "szacunek", to nie trzeba być psychologiem, żeby stwierdzić, ze ktoś cię kiedyś mocno skrzywdził
. Być może wlaśnie takim zachowaniem, jak na tym filmiku
...