Wysłany:
2017-02-19, 15:16
, ID:
4852534
Zgłoś
@mikmas: Ludzi już dawno przestał określać instynkt, a zaczęły inteligencja i empatia. Dzięki temu właśnie staliśmy się dominującym gatunkiem Ziemi i byliśmy w stanie rozwinąć cywilizację, najpierw kamienną, potem starożytną i tak dalej aż z epoki maszyn dotarliśmy do epoki atomowej, a obecnie świta nam na horyzoncie epoka informacji.
Człowiek ma to do siebie, że od jakiegoś czasu chce uratować każdego przedstawiciela swojego gatunku niezależnie od poziomu upośledzenia (fizycznego czy umysłowego) chorego osobnika. I nie ma w tym nic złego. Przeciwnie, to jest dowód na naszą ewolucję od zwierzęcia do istoty myślącej. Ale ten tok rozumowania ma ten mankament, że zaburzamy naturalną kolej rzeczy wedle której chore i słabe osobniki powinny zginąć.
Oczywiście niektóre schorzenia pozwalają wciąż sprawnie funkcjonować (podobno odpowiednio prowadzona terapia u osób z zespołem Downa pozawala im być normalnymi ludźmi, ale nie znam się na tym i nie potwierdzam), a inne staramy się "uzupełniać" technologią, jak w przypadku wspomnianego przez ciebie Hawkinga.
Ale do czego zmierzam? Ano do tego, że ratowane osobniki powinny być poddawane sterylizacji. Może się to wydawać okrutne, ale w ten sposób zachowalibyśmy człowieczeństwo i jednocześnie nie zaburzali cyklu przetrwania.