Cejrowski vs. Hołownia

Jest sporo jadu i co najważniejsze lecą niezłe riposty

@Radoslaf, kolejny idiota, kurwa, co myśli, że w sklepach są sprzedawane jajka, z których może wykluć się kurczak.

Czytaj posty, zamiast oglądać obrazki...
Twoja wypowiedź to jest wyżyna intelektualna, dziękuję za możliwość dyskusji z Tobą.
Proszę też, żebyś zachował resztki kultury przynajmniej mnie nie obrażał, a jeśli nie potrafisz inaczej formułować myśli to oceniając mnie z avatara i jednego wrzuconego obrazka możesz napisać, że "Twoim zdaniem jestem idiotą".

edit:
BTW. w sklepach można kupić nie tylko takie jajo, można też np. zjeść zupę z płodów... poczytaj trochę.
Uproszczę nawet:
Zupa z płodów

@Nabs
Dostałeś ode mnie piwo przez pomyłkę. Żeby nie było.
Cejrowski jest dobrym i mądrym człowiekiem.

Polać Cejrowskiemu!

Czemu Ci ludzie nie mogą po prostu ustalić, że aborcję wykonuje się wtedy, I TYLKO WTEDY, gdy dziecko zagraża życiu matki/urodzi się martwe/nie pożyje zbyt długo(choroba letalna). Po drugie, po gwałcie, jeżeli dziecko jest zdrowe, jak można dokonać aborcji? Cholera, przecież to dziecko się urodzi i będzie zdrowe, będzie kochać swoją matkę, więc dlaczego je zabijać? Z niego może wyrosnąć wielki człowiek, może równie dobrze taki sam skurwiel co ten gwałciciel, ale tego nie wie przecież nikt. A co do matek, które nie kochałyby takich dzieci, niech wgl się nie rozmnażają.

Cejrowski czasami mądrze gada, ale czasami zwyczajnie trzeba mu dać w pysk za takie głupoty takie jak w tym filmiku.

Sama ci to powiedziała, ta mucha, że nie ma duszy, czy wyjawił ci to twój "stwórca"? Czym jest ta dusza, gdzie ona się znajduję? Jak utnę ci rękę, to tracisz tą duszę? Powiadają że jest w sercu, a jak będziesz miał przeszczep, to dostaniesz nową duszę? Zwierzęta nie mają dusz, bo są mniej inteligentne od ludzi? Są inteligentniejsze zwierzęta od ludzi (delfiny chociażby).

Problem praktycznie większości religii polega na tym, że nie mają kszty logiki i będąc konsekwentnym, szkodzą sami sobie.

Świat jest bardziej złożony niż się może wydawać, i nie ma tak jak mówi cejroski prostych odpowiedzi, że tylko tak i tylko nie. Niektórzy potrafią dojrzeć do tego, inni dopiero kiedy ich taka sytuacja spotka potrafią zrozumieć, a jeszcze inni wcale nie zrozumieją.

Zakazać aborcji - ok, życzę każdemu który się pod tym podpiszę, aby jego żona, dziewczyna, matka, koleżanka czy siostra - żeby została zgwałcona, żeby dziecko było totalnie zdeformowane, żeby zabiło swoją matkę. Może wtedy kurwa przejrzycie na oczy, że nie ma prostych odpowiedzi i szablonu który można przypisać do wszystkich sytuacji. Każdy problem trzeba rozpatrzeć w inny sposób, biorąc więcej czynników pod uwagę niż moralność.

Wydawało mi się że cejroski ma trochę pod czupryną szarych komórek. Ale jednak widzę że to jest taki sam idiota jak większość fanatyków religijnych. Tak tak kurwa, trwajcie dalej w swoich błędnych decyzjach, szkodźcie sobie i szkodźcie innym.

Nie wiem skąd masz tyle piw, ale większej głupoty dawno nie czytałem.

1. Dusza według religii nie leży w konkretnym narządzie ale w człowieku jako całości, wię czy sobie utniesz rękę czy ptaka, wciąż ją będziesz miał.

2.Jeżeli twoja siostra / matka zostanie zgwałcona może po prostu urodzić dziecko i oddać je do tzw. okienka życia, a jeżeli ciąża zagraża życiu matki, bez problemu nawet dzisiaj w tej zacofanej Polsce może ją usunąć.

Szkoda słów, bo pewnie i tak to do ciebie nie dotrze.

Tutaj mi się nie podoba jego filozofia [Cejrowskiego], ale z w założeniu ogólnym prowadzi słuszną działalność. Bez takich 'Cejrowskich' mielibyśmy aborcję do 3 roku życia i socjal za bycie pedałem. Tacy jak on są niezbędni. Jest przeciwwagą dla senyszyn czy biedronia.

@Doktór serio, człowiek jest najinteligentniejszy? Zapraszam do wątku na hardzie pod filmikiem, gdzie rosyjscy neonaziole obcinają głowę muzułmaninowi - tam znajdziesz całe pęczki dowodów swojej tezy. Człowiek to najgorsza szumowina, jaka stąpała po tej ziemi.

Czyli uwazasz ze delfiny sa inteligentniejsze od ludzi bo jakies ciule obcinaja glowy muzulmanom? musze cie zasmucic bo delfiny to rownie dobrze pojebane ssaki co my i gwalca ludzi.

Cholera, przecież to dziecko się urodzi i będzie zdrowe, będzie kochać swoją matkę, więc dlaczego je zabijać?

bo bedzie przypominac matce, ze jakis niewyzyty seksualnie orangutan, x lat temu zlapal ja w w ciemnej uliczce i zrobil to na co mial ochote? bo bedzie przypominac cos o czym kazda kobieta wolalaby zapomniec?
no ale przeciez, dziecko moze wyrosnac na Eisteina wiec walic to co sobie mysli matka

A co do matek, które nie kochałyby takich dzieci, niech wgl się nie rozmnażają.

ja pierdole
no tak, przeciez kobieta ktora jest gwalcona ma wybor czy zajdzie w ciaze czy tez nie najlepiej niech bierze caly czas tabletki anty na wypadek niespodziewanego gwaltu

Skądinąd - co ma okrucieństwo do inteligencji? Nie widzę związku. Czy jak ktoś jest zbrodniarzem to świadczy o jego niskiej inteligencji? Wtedy by wiele nie zdziałał.

A w którym momencie wspomniałem o okrucieństwie? Nie łącz moich wypowiedzi z wypowiedziami kogoś innego. Podałem ci link do wiki, tam też w treści jest link, na jakiej podstawie się wylicza inteligencje i tutaj okrucieństwo nie jest brane pod uwagę. Widzisz dym, ale cały obraz ci umyka.

Chłopcze, żeby prowadzić dyskusje na poziomie to i partner w tej dyskusji musi jakiś poziom reprezentować. Rzeczywiście, aspirujesz do miana żywego dowodu na to, że delfiny są bardziej inteligentne od niektórych ludzi, ale musisz się trochę bardziej postarać, żeby to twierdzenie nabrało chociaż pozorów prawdziwości.

Chłopcze? To już druga personalna uwaga i to na samym początku zdania. Jest to reakcja na psychiczny atak?

Na resztę twojego posta nie odpiszę, z racji napisałem ci wyraźnie, na jakiej zasadzie ja to interpretuje.

Przykazanie "Nie zabijaj" oznacza NIE ZABIJAJ. Czy zabicie muchy to grzech? Dla mnie tak. Dla Ciebie może nie.

A wiesz o tym że każdego dnia żebyś mógł mieć czyste gacie i skarpety musi zginąć kilkaset istnień? Nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy że nawet srając w kiblu zabijasz jakieś życie? Niestety nie da się inaczej, każdy nasz ruch, każda nasza decyzja i nawet każdy nasz posiłek niszczy dziesiątki tysięcy istnień. Gdybyśmy tego nie robili, przedewszystkim jedzenia, to byśmy umarli z głodu, lub z innych chorób spowodowanych niedożywieniem lub brakiem jakichś składników odżywczych w naszym organizmie. A skoro wiemy do czego prowadzi nie jedzenie, lub nie dbanie o dietę, to jednocześnie jesteśmy świadomi tego że prowadzimy swoje życie ku schyłkowi. A skoro to robimy świadomie, zatem popełniamy swego rodzaju samobójstwo które jest w większości religii grzechem ciężkim. I jak wybrnąć z tego impasu? Widzisz, nie da się, bo religie są nie logiczne. Mają jakieś prawa, które w kwestii moralnej są ok, ale w kwestii logicznej są bezsensu i same sobie w sporej mierze zaprzeczają.

Nie grzesz - ale aby móc mieć potomstwo musisz zgrzeszyć. Ok, potem można się wyspowiadać itp, ale przecież miałeś nie grzeszyć? To jest jakieś chwilowe pozwolenie? Widzisz, religie pełne są tego typu braku logiki, w sporej mierze dlatego że są to bardzo stare prawa moralne, które nijak nie mają się do dzisiejszego świata. Kiedyś coś takiego jak aborcja nie było, ludzie nie zdawali sobie z tego sprawy że można uratować kobietę, która w swoim łonie nosi martwy płód, lub niedorozwinięty do tego stopnia że zagraża życiu matki i swojemu.

A co w przypadku kiedy dziecko rodząc się w jakiś sposób zdeformowane, zabija swoją matkę? Rodzimy się wówczas z 2 grzechami? Pierwszym to tym który dali ci rodzice w spadku, a drugi to że nieumyślnie zabijasz swoją matkę? Religia nie odpowiada na takie zagadnienia i się ich boi, bo nie ma na takie pytania odpowiedzi.

Czy zwierzęta mają duszę? Może mają, na pewno nie mają wolnej woli.

Dlaczego nie mają? Bo tak w książce napisano? A jak któryś orangutan nauczy się języka migowego i będzie dość inteligentny na tyle aby zrozumieć to pojęcie (są takie orangutany), to nadal nie będzie godzien? Przecież może wybrać, czy chce coś zjeść, czy nie, czy pobawić się czy nie. I może o tym decydować mniej lub bardziej świadomie - tak samo jak człowiek.

BTW. Piąte przykazanie można odnieść np. do niszczenia środowiska naturalnego.

Nawet pisząc tutaj na forum, używasz energii elektrycznej, która jest wytwarzana przez elektrociepłownie, których jest większość póki co w polsce. Nie muszę mówić jak taka elektrociepłownia niszczy środowisko i na niego wpływa, już samym faktem, że wydobycie węgla, obniża poziom wód. Zrozum, że według biblii czy innej świętej księgi każdy twój ruch jest praktycznie grzechem. Jedzenie roślin, również jest niszczeniem środowiska. Według religii każdy z nas jest grzeszny jak cholera, i nawet oddychając, wydychając dwutlenek węgla niszczymy środowisko. Klęcząc w drewnianej ławce kościoła również niszczymy środowisko. Pomalowana ławka? A zdajesz sobie sprawy ile to jest chemii niszczącej środowisko? Widzisz to? Dostrzegasz dlaczego uważam (zresztą nie ja jeden), że religie zaprzeczają same sobie?

Logika w religii ??? Religia kieruje się wiarą, KAŻDA religia. Wiarą w Boga, Stwórcę, Allaha itp. itd. Tam gdzie kończy się wiara zaczyna się wiedza i logika. Wiara z definicji (dla mnie) jest odwrotnością wiedzy i co za tym idzie odwrotnością logiki.

Skoro tak, dlaczego zatem doszukujesz się ty, cejrowski, jak i miliardy innych ludzi, w każdej jednej wierze, jakichś logicznych wniosków? Piszesz że nie wolno zabijać, no to pewnie nie wolno i nawet muchy, co stwierdziłeś dla ciebie również jest grzechem. Zatem doszukałeś się logicznego sensu w jednym z przykazań. I to jest normalne, że doszukujesz się w czymś logiki, bo taką mają ludzie naturę. Tylko po co doszukiwać się logiki, kiedy jest ona wyraźnie zaburzona? Dlatego że jest to bezsensu.

A według Ciebie jak to powinno wyglądać? Gdybyś Ty tworzył prawo, jakiś kanon, reguły moralne czy byłbyś niekonsekwentny w jego przestrzeganiu i wymaganiu? Czy religia ma się zmieniać jak zmienia się moda? Dziś jest fajnie, ale jutro się znudzi to sobie zrobimy inaczej, będzie ciekawiej? Religia (nie tylko chrześcijańska) przetrwała tysiące lat właśnie dlatego, że jest konsekwentna i jej podstawy są niezmienne.

Religia powinna się zmieniać nie według mody, ale według czasu który obecnie mamy. Nasza kultura ewoluuje, technika idzie do przodu, nasza wiedza również idzie do przodu. Nie możemy się ograniczać prawami moralnymi spisanymi kilka tysięcy lat temu, bo one wcale nie odnoszą się do naszych czasów i nie rozpatrują większości problemów, zaryzykowałbym nawet stwierdzeniem że żadnego.

A, ja życzę każdemu kto jest za aborcją komplikacji takich, żeby już nigdy nie było po nich możliwości zajścia w ciążę!

Straszne! Nie ważne że mi żona umarła, ważne że nie będzie mogła mieć dzieci! Bo przecież domy dziecka i dziesiątki noworodków są złem. Oby ci żaden zwyrodnialec nie zgwałcił żony. Jak będzie taka sytuacja, wspomnisz moje słowa.

Nie chcesz dziecka więc nie będziesz go mieć, dlatego, że wyrzucić na śmietnik można zabawkę, a ty wyrzucasz dziecko.

No widzisz religia to jest wiara, ale tutaj się doszukujesz logiki i ją tworzysz? Nie zaprzeczaj samemu sobie. Dziecko to nie jest zabawka, ale kiedy zagraża życiu matki i swojemu, trzeba wybrać. Żadna chyba wiara nie rozpatruje takiego problemu, dlaczego? Dlatego że te prawa moralne są stare, tak stare że nie w sposób je połączyć z dzisiejszym światem.

Nie jestem kobietą, nigdy nie będę wiedział co czuje zgwałcona kobieta, zgwałcona 13-nasto latka jak piszesz, na pewno wiem, że urodzić dziecko a wychować to są dwie zupełnie inne kwestie dlatego, że nikt w naszym pięknym polskim kraju nie nakazuje Ci wychowywać dziecka gwałciciela, każda kobieta ma prawo zrzec się swojego dziecka i zostawić je po urodzeniu w szpitalu.

No tak, w szpitalu czy domu dziecka można takie dziecko zostawić, bo to już wtedy nie jest zabawka, ale o aborcji to już trzeba zapomnieć bo to dzieło szatana!

Kochane feministki wiedzą o tym i o tym rzadko wspominają, że po narodzinach dziecka świat się zmienia... i dziecko niechciane może okazać się najpiękniejszym darem. Twoja córka została zgwałcona?? No to jeszcze brakuje do szczęścia, żebyś pokazał jej że ma zabić dziecko, które się w niej kształtuje, to na pewno będzie pożyteczna lekcja na przyszłość...

Akurat o ile w przypadku niepełnoletnich taka decyzja należy do rodziców, o tyle w przypadku pełnoletności taka decyzja należy do samej matki. A sam gwałt jest tylko jednym z dość pokaźnej listy powodów, aby taka aborcja mogła być w niektórych przypadkach stosowana. O ile zgwałcone dziecko zostawisz w szpitalu czy domu dziecka, o tyle zdeformowane i z jakimiś wadami genetycznymi, zostawiając w szpitalu spisujemy na pewną śmierć. Nikt się takim dzieckiem nie zajmie, bo kto by chciał dziecko z 4 rękoma, czy 4 nogami? Na hardzie pełno można tego typu płodów znaleźć. Już nie mówiąc o różnego rodzaju uszkodzeniach mózgu, gdzie dziecko może nawet z trudnością po narodzinach wykonywać podstawowe funkcje życiowe.

Na ten przykład dam ci mojego sąsiada, który ma jakiś konflikt krwi z swoją żoną. Mieli w sumie 5 dzieci, z czego każde praktycznie nie dożywało 3 roku życia, bo poprostu skala deformacji była tak duża (począwszy od kręgosłupa, kończąc na czaszce) że organizm nie był w stanie sam funkcjonować. Są bardzo wierzący i dla nich aborcja czy o zgrozo, antykoncepcja to jest dzieło szatana. Pięć istnień męczyło się po 3 lata po czym zginęło. Czemu to służyło? Czy to nie jest umyślne zabicie? Przecież lekarz ich poinformował że każde jedno dziecko będzie tak wyglądać, już po pierwszym dziecko. Co takich ludzi popycha do tego, żeby dziecku którym lekarze nie dają za wiele życia, co ich popycha żeby mimo to spróbować? Bo może się uda? Czyjeś życie i z tym życiem związane męczarnie, brać kwestią wiary? Że oni wierzyli że może i tym razem będzie inaczej? Ja się cieszę że ona w końcu dostała menopauzy i sobie kurwa kolejnego dziecka nie zrobili. I w jaki sposób religia ma rozwiązać taki problem? Nie rozwiąże go, bo opiera się na starych prawach moralnych, a opiera się nadal na starych prawach, bo jest konsekwentna. I to ta konsekwentność gubi każdą jedną wiarę.

Mówisz: "żeby dziecko zabiło swoją matkę" czyli rozumiem, że jesteś też zwolennikiem kary śmierci. Jeśli syn w wieku lat na przykład 20 zamorduje swoją matkę więc ty możesz go zabić. Ba idąc dalej, nawet jeśli tenże syn zrobi to nieumyślnie, zupełnie niechcący to też trzeba go zabić no bo przecież zabił swoją matkę. Zapytaj się swojej mamy czy jak Cię nosiła w brzuchu czy nazywała Cię płodem czy nazywała Cię synem...

Nie imputuj mi tutaj co bym zrobił a czego nie. Nie jestem tobą, i nie biorę życia pod szablon i dla mnie istnieją inne kwestie do rozpatrzenia niż tylko "tak" lub "nie". Wszystko zależy od okoliczności, pedofil raczej nie zrobił tego niechcący/nieumyślnie. A zabójstwa są przez prawo na szczęście w innym stopniu rozpatrywane niż robią to religię i oceniana jest wina takiego zabójstwa na podstawie okoliczności.

Poza tym żeby wyprowadzić z jak widzę kompletnej niewiedzy, jeśli chodzi kwestie religii jest jasne: jeśli ciąża zagraża, życiu matki i lekarz w szpitalu, czy już na stole stwierdza, że jest zagrożenie życia matki to musi ocenić jest większa szansa, że ocali matkę czy, że ocali dziecko i musi w pierwszej kolejności ratować tam gdzie jest większe prawdopodobieństwo przeżycia.

No ja kto, przecież to jest zabicie nienarodzonego jeszcze dziecka. Jak tak można? Kto wówczas grzeszy? Lekarz który jest katem, czy matka która taką decyzje podejmuje? A może położna, która martwy płód wywala do śmieci? Kto z nich zgrzeszył?

Albo wspominając sobie niedawną głośną historię jak matka porzuci nowo narodzone dziecko w torbie na śmietniku to przecież też można uznać za aborcję, bo może nie była gotowa, może nie ma za co żyć... NIE cała polska okrzyknęła ją dzieciobójczynią!!!

Aborcji nie dokonuje się tuż przed narodzinami, tylko w określonych stadiach życia płodu. I jest to praktycznie sam początek życia tego płodu, kiedy jeszcze mózg się nie rozwinął jednocześnie nie rozwijając świadomości. I to jest ta subtelna różnica i problem który religię będzie trapić. Z racji że w religiach istnieje pojęcie dusza, i nie jest ono sprecyzowane wcale, zatem taką duszę kiedy płód otrzymuje? Jest mu "wstrzykiwana" z narodzinami? A może już w pierwszych stadiach, kiedy płód przypomina płód małpy czy innego zwierzęcia? No właśnie, konsekwentnie byłoby powiedzieć że od samego poczęcia, i już wtedy mamy wolną wolę etc, tyle że wtedy nie różnimy się od dziesiątek innych zwierząt w tych samych stadiach rozwoju. A to co ona wyrzuciła to dziecko pod szpitalem - cóż, dlatego jest antykoncepcja, żeby do takich sytuacji nie dopuścić, ale jej też stosować nie można bo jest to zapobieganie życiu, czyli grzech. Zauważ ile rzeczy powoduje tak na prawdę ten grzech. Praktycznie rzecz ujmując to nasze życie jest jednym wielkim grzechem. Który towarzyszy nam z każdym oddechem.

Bardzo się cieszę, że religie są konsekwentne bo boję się, że kiedyś usłyszę w telewizji, że jakiś kraj dopuszcza aborcję do 5 roku życia!!!

Mylisz pojęcia, aborcja to jest przedwczesne zakończenie ciąży. A nie zabicie już narodzonego dziecka. Tak jak ty tego nie rozumiesz, tak nie rozumie tego kościół i wiele ludzi z kościołem związanych.

Cejrowski ma bardzo podobną ilość szarych komórek ile Ty masz i proszę nie nazywaj go idiotą bo pewnie znasz go wyłącznie z takich filmików więc jedyne co możesz o nim powiedzieć, to, to że "Twoim zdaniem jest idiotą".

Ilość szarych komórek może i jest taka sama, ale stwierdzenie że na wszystko trzeba odpowiadać prosto, bo tak nakazuje religia jest idiotyczne. I jakby takich ludzi jak on było więcej, to po dziś dzień byśmy spali w jaskiniach i naparzali się pałkami.

Nie myl debilizmu z chrześcijaństwem. Wśród katolików jest tylu idiotów co w polityce, ale to nie znaczy, że każdy chrześcijanin to pojeb, który np myśli, że Biblia opisuje prawdziwe zdarzenia. .

Nie inputuj mi czegoś, czego nie napisałem. Napisałem że fanatycy religijni są idiotami. Dodałem nawet że większość, nie wszyscy. Nie odciąłem się od niczego, nie uważam że jestem zajebisty, nie utożsamiam religii z idiotami.

Dusza według religii nie leży w konkretnym narządzie ale w człowieku jako całości, wię czy sobie utniesz rękę czy ptaka, wciąż ją będziesz miał.

A jak dokonam przeszczepu mózgu? Wiem że póki co to brzmi jak fikcja, ale jeżeli niebawem takie coś będzie możliwe, a według nauki naszym ośrodkiem świadomości jest właśnie mózg, to po przeszczepie mózgu, tylko mózgu z jednego ciała do drugiego. Jak będzie miała się kwestia duszy? Będę ją miał całą, czy może część zostanie w poprzednim ciele?

Nie wiem skąd masz tyle piw, ale większej głupoty dawno nie czytałem.

No tak, bo jeżeli tego nie popieram, znaczy że jest głupie, jeżeli tego nie rozumiem, znaczy że to musi być głupie. Liczy się tylko moje zdanie, jebać zdanie innych! Fajne podejście macie..

Sama ci to powiedziała, ta mucha, że nie ma duszy, czy wyjawił ci to twój "stwórca"? Czym jest ta dusza, gdzie ona się znajduję? Jak utnę ci rękę, to tracisz tą duszę? Powiadają że jest w sercu, a jak będziesz miał przeszczep, to dostaniesz nową duszę? Zwierzęta nie mają dusz, bo są mniej inteligentne od ludzi? Są inteligentniejsze zwierzęta od ludzi (delfiny chociażby).

Problem praktycznie większości religii polega na tym, że nie mają kszty logiki i będąc konsekwentnym, szkodzą sami sobie.

Świat jest bardziej złożony niż się może wydawać, i nie ma tak jak mówi cejroski prostych odpowiedzi, że tylko tak i tylko nie. Niektórzy potrafią dojrzeć do tego, inni dopiero kiedy ich taka sytuacja spotka potrafią zrozumieć, a jeszcze inni wcale nie zrozumieją.

Zakazać aborcji - ok, życzę każdemu który się pod tym podpiszę, aby jego żona, dziewczyna, matka, koleżanka czy siostra - żeby została zgwałcona, żeby dziecko było totalnie zdeformowane, żeby zabiło swoją matkę. Może wtedy kurwa przejrzycie na oczy, że nie ma prostych odpowiedzi i szablonu który można przypisać do wszystkich sytuacji. Każdy problem trzeba rozpatrzeć w inny sposób, biorąc więcej czynników pod uwagę niż moralność.

Wydawało mi się że cejroski ma trochę pod czupryną szarych komórek. Ale jednak widzę że to jest taki sam idiota jak większość fanatyków religijnych. Tak tak kurwa, trwajcie dalej w swoich błędnych decyzjach, szkodźcie sobie i szkodźcie innym.

Cejrowski jest konserwatywny bo kocha ten kraj i chce dbać o jego historię, religię i kulturę. Sam też się z nim w sprawie aborcji nie zgadzam i Nabs +1 dla ciebie ale nie nazywaj go idiotą jak reszta bo tak w rzeczywistości nie jest. Co do odpowiedzi "tak tak, nie nie" to też ma racje bo jak rozłożysz każdą nawet najbardziej zawiłą sprawe na poszczegulne przypadki to jesteś w stanie odpowiedzieć Tak lub Nie na każdy z tych przypadków. PO ZA TYM WSZYSTKIM Cejrowski w tv tłumaczy i ciśnie po Czerwonych k**wach co w moim i wielu innych osób osądzie jest dobre.

Cejrowski pije jorbe! Piwko dla niego!!! <3

Ale niektóre osoby tutaj to kretyni , będą się wypowiadać o religii a nic o niej nie wiedzą -.-
przykładowo taki nabs głąb który ma tyle wiedzy o religii co nic
Po 1. Zwierzęta nie mają duszy -.- ponieważ nie zostały stworzone na podobieństwo Boże , jedynie ludzie zostali tak stworzeni a nie chodzi w tym o to że są do niego podobni z wyglądu tylko znaczy to tyle że mają duszę i przez to są bliscy Bogu ...
Po 2. Tak aborcja to morderstwo w każdym przypadku , no chyba że zagraża twojemu zdrowiu to wtedy nie ale jeśli nawet została babka zgwałcona to powinna urodzić te dziecko i oddać je pod opiekę np. do okienka życia bo jeśli dokona aborcji to jest to morderstwo z premedytacją , przecież to nie wina dziecka że Matka została zgwałcona i go nie chce -.-
Po 3. Jak czytam resztę tych waszych postów to zastanawiam się gdzie ten świat zmierza , na prawdę żałosne nie douczone kretyny.

Co za ludzi nabsowi czy jak to się pisze stawiają piwa za tak popierdoloną wypowiedź ? Kurwa a niech by twoja matka sobie zrobiła skrobankę jak była z tobą w ciąży to by było o jednego kretyna mniej. Myślenie tylko o sobie i robienie tak żeby nam było łatwiej jest chore. Nie chcesz mieć dzieci to albo nie ruchaj albo sie wykastruj. Każdy ma prawo do życia przykład Stephena Hawkinga. Według twojej wypowiedzi matka wiedząc że będzie niepełnosprawny powinna go zabić ... gdyby tak zrobiła nie mielibyśmy jednego z najwybitniejszych naukowców tego pokolenia a on sam nigdy nie poleciałby w kosmos nei doświadczył radości życia. Jest rośliną ale szczęśliwą rośliną.

Podsumowując: Pierdol się

Nabs pomyliłeś portale z nadmuchajsieiudawajfilozofa.pl

A w którym momencie wspomniałem o okrucieństwie? Nie łącz moich wypowiedzi z wypowiedziami kogoś innego. Podałem ci link do wiki, tam też w treści jest link, na jakiej podstawie się wylicza inteligencje i tutaj okrucieństwo nie jest brane pod uwagę. Widzisz dym, ale cały obraz ci umyka.

Nie jesteś na tyle spostrzegawczy, żeby zauważyć, że pisałem do użytkowniczki Skądinąd a nie do ciebie a wypowiadasz się w kluczowych kwestiach tonem eksperta.

W dodatku nie odpiszesz na merytoryczne uwagi, bo w sposób oczywisty i rażący się mylisz, czego też nie potrafisz przyznać.

Chłopcze? To już druga personalna uwaga i to na samym początku zdania. Jest to reakcja na psychiczny atak?

Nie, to zaakcentowanie poziomu twojego rozumowania. Atak psychiczny? Schlebiasz sobie .

Najlepsze jest to, że w zasadniczej kwestii się z tobą zgadzam tj. duszy, której istnienie uważam za brednie, ale straciło to zupełnie sens kiedy przeczytałem twoje uzasadnienie. Po prostu stek bzdur, który zbiera piwa tylko ze względu na to, że jest w tonie antyreligijnym.

Trochę więcej pokory.