Prostowoczy napisał/a:
@bubr32
Zwierzęta nie mają duszy (o ile się nie mylę) no i nie porównuj muchy do człowieka bo ja mógłbym pójść jeszcze dalej i napisać o mordowaniu mydłem bakterii (przecież to też są jakieś tam żywe stworzenia)
No to chyba jednak to wszystko nie ma sensu, prawda? Sam doszedłeś do tego momentu absurdu. Ja np. wierzę, że może jest Bóg, albo jakaś inna forma stwórcy. Wydaje mi się to niepojętne żeby wszechświat, planety, różne gatunki żywych organizmów (chociaż tutaj faktycznie mogło by tak być) stworzyły się same - stopniowo się budowały itp. Tak naprawdę to ewolucja u żywych organizmów ma sens, ale ciężko mi wyobrazić sobie zjawisko jakim jest łączenie się różnych pierwiastków w kosmosie w całość żeby na X planecie powstało życie. Temat jest ciężki są różne wersje, różne koncpecje i idee.