Wysłany:
2016-06-17, 18:05
, ID:
4601822
1 
Zgłoś
Nie mam pewności, ale wydaje mi się, że psiak tego nie przeżył. Był w szoku to fakt i dlatego się poderwał. Kiedyś w Polsce pracowałem na budowie i byłem świadkiem jak koleś spadł z 4 piętra na beton, w chuj obrażeń, farba lała się z oczu, uszu nosa, po czym wstał otrzepał się i poczekał na pogotowie. Nastepnego dnia w pracy dowiedzieliśmy sie, że koleś tego nie przeżył, bo obrażenia wewnętrzne były zbyt poważne ( oberwane wnętrzności). Ale fakt, po upadku wstał i się otrzepał- efekt szoku.
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:37
Hamowanie
jadę samochodem patrze po lewej z przodu inne auto przede mną i pies mniejszy od tego co na filmie, gość fajną toyotką wyjebał w jego miednice z lewej strony i tym samym wyjebał mi psa prosto w koła na szczęście go nie przejechałem bo wyhamowałem i patrze, a ten pies tak sprintem zapierdalał jak by mu się nic nie stało XD 
