BJJ czy nie, wchodzą i schodzą z tej maty jak w burdelu.
Ładniej to wygląda w innych sportach walki.
Zapraszam wszystkich krytykujących na trening sportów nieuderzanych. Tylko jak wejdziecie to mówcie, że walka jest bez klepania (do pełnego wyciągnięcia dźwigni lub do końca duszenia). Zostaniecie powywijani tak, że nie będziecie wiedzieć gdzie macie ręce, a gdzie nogi. Gejowstwem jest siedzenie przed kompem i brak sportu. Sam trenuje sporty nieuderzane i chciałbym kogoś takiego jak wy spotkać w prawdziwym życiu, żeby powiedział mi jakim to gejem nie jestem.
Zapraszam wszystkich krytykujących na trening sportów nieuderzanych. Tylko jak wejdziecie to mówcie, że walka jest bez klepania (do pełnego wyciągnięcia dźwigni lub do końca duszenia). Zostaniecie powywijani tak, że nie będziecie wiedzieć gdzie macie ręce, a gdzie nogi. Gejowstwem jest siedzenie przed kompem i brak sportu. Sam trenuje sporty nieuderzane i chciałbym kogoś takiego jak wy spotkać w prawdziwym życiu, żeby powiedział mi jakim to gejem nie jestem.
Trochę Cię ponosi, ponieważ ja mam trochę inną teorię. Osoby, chodzące tylko i wyłącznie na grappling albo bjj, nie trenujące oprócz tego żadnych sportów uderzanych to tacy zajebiści z nich fighterzy, że najzwyczajniej w świecie boją się dostać po ryju. Napierdalaj sobie i nawet 10 lat na bjj, a na ulicy będziesz spierdalał przed pierwszym lepszym dresikiem, czy może po prostu się położysz na ziemi i powiesz - No dawaj, połóż się na mnie.
sędzia spostrzegawczy nie ma co ciekawe co by się stało gdyby kibice nie dali znać