OpenStreetMaps napisał/a:
Debilka jesteś? W jaki sposób instruktor może być panią? W sytuacji odwrotnej będziesz bredzić, że: ?
Tak cię już nowomowa zaprogramowała? Zapamiętaj sobie ofiaro systemu szkolnictwa dla debili, że formy żeńskie są bardziej godne. I nawet jeśli czasem brzmią głupio, to coś, co działa wcale głupie nie jest. Przykład CARYCA i KANCLERZYCA.
Ja nawet nie jestem polonistą. Błędy ortograficzne robię jak cholera, ale to, co mi w głowie siedzi nazywa się Poprawne definiowanie pojęć to coś, o co walczę od dawna. Aby język giętki w krótkich słowach mógł powiedzieć to, co pomyśli głowa.
To że nie jesteś polonistą to widać na pierwszy rzut oka. Zwrot "Pani instruktor" jest zgodny z zasadami języka polskiego, nie próbuj rozkminiać na chłopski rozum rzeczy o których masz znikome rozeznanie. Zwrot Pani + nazwa funkcji lub stanowiska jest poprawny i można tu używać tak formy żeńskie jak i męskiej (ja to bym nawet posunął się do twierdzenia że "Pan Instruktorka " również jest spoko i to jedynie kwestia uzusu, ale nie wszyscy poloniści podzielają takie podejście). I tak, to jest zapożyczenie z hamerykańskiego, ale zapożyczenie które weszło już w powszechny użytek. "Logika wypowiedzi", brehłem. Tyś widział kiedy logike wypowiedzi.