Ochrona i funkcjonariusze blokują dostęp na parking. Lekarze nie mają wątpliwości – rana postrzałowa głowy okazała się śmiertelna. To był jeden celny strzał. Do akcji wkracza ekipa dochodzeniowa – policjanci z wydziału zabójstw i terroru kryminalnego stołecznej policji. Odnajdują łuskę z broni, z której strzelano. To prywatny pistolet generała, na który miał pozwolenie.
W Smoleńsku zginęło wielu ważnych ludzi, teraz ginie taki Petelicki i nie wiadomo ilu jeszcze gdzieś zaginęło bez większego echa. Ciekawe jak bylibyśmy przygotowani gdyby dzisiaj wybuchła wojna - jest tam ktoś na górze kompetentny, kto by powołał ludzi do wojska i odpowiednio nimi zarządzał? Oczywiste jest, że Tuski i inne zdrajstwo by uciekło za granicę, ewentualnie zabunkrowało w schronach. Marny byłby nasz los.
sory ale gośc bredzi jeśli kibice którzy napierdalaja się maczetami albo w grupie ganiaja z nozami innego kibica bo ma inne barwy sa ludzmi honoru to moze i lepiej ze sobie facet palnal w leb i nie pierdoli farmazonow.
kibole to stado a zeby uwazac sie za patriote trzeba cos wiecej niz wywalic flage z jakas patriotyczna sentencja. Trzeba zrobic cos bardziej pozytywnego niz napierdalanie sie w ustawkach. Kibol i honor to sie nie laczy i nigdy nie polaczy.